Smaki Galicji: barszcz codzienny - Пані Стефа

Smaki Galicji: pierogi leniwe i paluszki

Paluszki – to jeszcze jedna potrawa z mojego dzieciństwa. Gdy nie było czasu na robienie pierogów, babcia i mama przyrządzały leniwe pierogi albo paluszki.
U nas w rodzinie pojęcie „leniwe pierogi” oznaczało, że ciasto zawiera ser, a paluszki – bez sera, ale za to z gotowanymi ziemniakami. Obydwie potrawy robione są „na oko” i na podobnych zasadach.

Trzeba mieć odpowiednią ilość sera albo piure z ziemniaków, kilka jajek, mąkę i sól. Jeżeli ktoś lubi, można dodać pieprz i kminek. Celem nadania ciastu koloru i dla podniesienia jego „atrakcyjności” można dodać pastę z mielonego koperku lub pietruszki. Wtedy paluszki będą zielone i o smaku zieleniny.

Zarabiamy ciasto. Powinno ono być dość twarde i łatwo odchodzić od rąk.

Z ciasta formujemy wałek, który następnie delikatnie spłaszczamy i kroimy ostrym nożem na ukos (w romby). Każdy kawałek lekko otaczamy w mące.

Tak przygotowane kawałki wrzucamy na osolony wrzątek. Po ich wypłynięciu na powierzchnię wrzątku, gotujemy jeszcze przez 2 minuty.

Smakują szczególnie polane cebulką zasmażoną na oleju albo ze śmietaną.